We wrześniu 2005 roku w Szymbarku odbyła się V edycji konkursu Nasze Kulinarne Dziedzictwo, którego organizatorem m.in. była Polska Izba Produktu Regionalnego i Lokalnego. Razem z koleżankami z gminy Pelplin brałam udział w tym konkursie zgłaszając pięć kociewskich potraw.
Oprócz emocji konkursowych, zawrotu głowy od różnorodnych produktów przywiezionych z odległych zakamarków województwa pomorskiego, degustacji smakołyków i wymiany doświadczeń dowiedziałam się o możliwości rejestracji regionalnych potraw. Organizatorzy dużo mówili o istnieniu Listy Produktów Tradycyjnych, którą prowadzi Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, o sposobie zgłaszania. Bardzo mnie to zainteresowało.
Zawsze chciałam zrobić coś co pozwoliłoby ocalić od zapomnienia potrawy z mojego regionu – Kociewia. Zależało mi też, aby przepisy na dania, które przygotowywała moja mama i ciocia Zosia, zarówno te codzienne jak te świąteczne mające tradycje mojego domu nie zginęły w szufladach, nie zostały zapomniane. Chciałam, aby zostały zarejestrowane i mogło z nich korzystać młode pokolenie.
Zimą 2005 roku skontaktowałam się z panią w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku. Otrzymałam wzór wniosku o wpis na listę. Dnia 28 lutego 2006 roku zgłosiłam dwie potrawy grochowinki kociewskie i fefernuski kociewskie na Listę Produktów Tradycyjnych, a dnia 30 czerwca 2006 zostały zarejestrowane.
O autorze
Krystyna Gierszewska
Prezes Kociewskiego Forum Kobiet, regionalistka, autorka książek kucharskich